Kadzidło znane było już w Starożytności, kiedy to uważano, że jego zapach pochodzi od bogów. Paląc kadzidła w świątyniach ludzie chcieli zdobyć boską przychylność, a także sprawić im przyjemność. Trzej Królowie, przybywając do Jezusa przywieźli w ofierze obok złota i mirry - właśnie kadzidło. Samuraj okadzał kadzidlaną wonią zbroję i hełm, a buddyjscy mnisi - rękawy kimon. Były takie czasy, kiedy kadzidło miało wyższą cenę niż złoto...
Dzisiaj również jest stosowane w świątyniach, do japońskich zenistycznych po chrześcijańskie. Zapach kadzidła z powodzeniem przyjął się też w domach, współcześnie dostępny jest duży wybór oryginalnych, sprowadzanych z Japonii kadzidełek w formie patyczków do spalania. Zapach, który się z nich wydobywa wnosi do wnętrza zupełnie nową atmosferę. Warto jej zaznać.